Pojawia się zazwyczaj po 30 roku życia, głównie u kobiet i dotyka nawet 10% populacji. Trądzik różowaty, bo o nim mowa, to przewlekła choroba, a przy tym wyjątkowo uciążliwa, ponieważ występuje przede wszystkim na skórze twarzy. Zlekceważony może prowadzić do bardzo przykrych konsekwencji.
Trądzik różowaty - przyczyny powstawania
Jednoznaczna przyczyna powstawania
trądziku różowatego nie jest niestety znana. U podłoża choroby kryje się wiele czynników, co utrudnia jej leczenie, dlatego bardzo ważna jest profilaktyka.
Trądzik może być przekazywany w genach, choć wśród przyczyn wymienia się także czynniki środowiskowe. Zaburzenia hormonalne, stres, zaburzenia naczyniowo-ruchowe, stosowanie sterydów czy łojotok - wszystko to również czynniki ryzyka. Warto wspomnieć, iż choroba częściej dotyka osoby o jasnej karnacji i oczach.
Trzy stadia choroby
Trądzik różowaty może dawać różne objawy, w zależności od stopnia rozwoju.
Początkowe dolegliwości często prowadzą do zlekceważenia choroby lub niewłaściwego rozpoznania, co z kolei skutkuje podejmowaniem błędnych metod leczenia (np. używanie tych samych co w przypadku trądziku pospolitego, antybakteryjnych specyfików), które mogą dodatkowo pogorszyć sytuację. Dlatego warto wiedzieć, czym dokładnie objawiają się poszczególne
stadia trądziku różowatego:
- W początkowej fazie, możemy zaobserwować pojawianie się czerwonej wysypki na twarzy w różnych, charakterystycznych sytuacjach, jak zmiany temperatur, spożywanie alkoholu czy ostrych potraw, bądź na przykład w chwilach zdenerwowania. Zdarza się także, że wraz z wysypką pojawia się swędzenie lub pieczenie skóry.
- Zlekceważenie pierwszych objawów prowadzi do powstania drugiego stadium choroby, gdy wysypka zmienia się w krostki i grudki.
- Trzecie stadium przejawia się jeszcze poważniejszymi zmianami. Pojawiają się stany zapalne, przerost gruczołów łojowych, a twarz oszpecają nieestetyczne guzki i blizny. W skrajnych przypadkach (które dotykają głównie mężczyzn) dochodzi nawet do bulwiastego przerostu nosa i zniekształceń rysów twarzy. Trądzik różowaty może mieć nawet wpływ na inne schorzenia, jak zespół jelita wrażliwego, nadmierna potliwość czy migreny.
Rozpoznanie i profilaktyka
Podstawą radzenia sobie z trądzikiem różowatym jest jego wykrycie w pierwszym stadium choroby. Wtedy możemy podjąć czynności mające na celu zapobieżenie dalszemu rozwojowi i zaostrzeniu objawów. Jakie to czynności?
Po pierwsze, stosowanie specjalnych kremów przeciwtrądzikowych. Niezwykle istotna jest ochrona przeciwsłoneczna -
wysoki filtr UV to absolutny obowiązek. Pamiętamy także o
nawilżaniu skóry, która potrzebuje ochrony przed działaniem niekorzystnych czynników środowiskowych. Makijaż również może mieć tutaj znaczenie, zwróćmy więc szczególną uwagę na dobór preparatów.
Odpowiednie kosmetyki to nie wszystko.
Warto przyjrzeć się również naszej diecie oraz wprowadzić do niej odpowiednie zmiany, takie jak unikanie alkoholu czy ograniczenie pikantnych potraw.
Sposobów na radzenie sobie z trądzikiem różowatym można szukać także w gabinecie medycyny estetycznej. Co prawda objawy choroby nie są łatwe do złagodzenia, a kuracja może być długotrwała, jednak istnieją pomocne metody, jak zabiegi laserowe, jonoforeza czy też zamykanie naczynek krwionośnych.