Weekendowy wypad czy dłuższy wyjazd z okazji zimowych ferii - narty to najpopularniejsza forma aktywnego wypoczynku o tej porze roku. Niestety, towarzyszący nam w górach silny wiatr, mroźne powietrze oraz promieniowanie UV to spore zagrożenia dla naszej skóry. Jak powinniśmy przygotować cerę na długie godziny spędzone na stoku?
Górski stok gorszy niż plaża
Wbrew pozorom, przebywanie zimą w górach wcale może nie być mniej szkodliwe dla skóry, niż letni urlop spędzony na plaży. Wiąże się to z dwoma istotnymi faktami: po pierwsze,
im wyżej się znajdujemy, tym mocniej oddziałuje na nas promieniowanie UV. W dodatku śnieg i lód odbijają promienie słoneczne, co tylko zwiększa ryzyko nabawienia się oparzenia słonecznego.
Po drugie zaś,
niskie temperatury działają na nas mocniej, niż wysokie, ponieważ w skórze znajduje się nawet 10 razy więcej receptorów zimna, aniżeli receptorów ciepła.
Dodajmy do tego mroźny wiatr, który wysusza cerę oraz gorsze dotlenienie skóry w wyniku zwężających się pod wpływem zimna naczyń krwionośnych i mamy pełne ręce roboty.
Pielęgnacja skóry na nartach - krem do twarzy
Podstawą odpowiedniego dbania o cerę na stoku jest oczywiście krem. Powinniśmy stosować taki, który posiada właściwości natłuszczające oraz nawilżające. Dlaczego akurat to jest takie ważne? Otóż im zimniej, tym wolniej pracują gruczoły łojowe, co w konsekwencji prowadzi do utraty wody. Podobny efekt wywołuje działanie zmiennych temperatur - mróz na zewnątrz, ciepło w ogrzewanych pomieszczeniach. Dlatego
nasz krem powinien zawierać składniki, które pomogą w odbudowie lipidowego płaszcza ochronnego skóry, chroniącego przed utratą wody.
Powinniśmy zatem zwrócić uwagę na takie składniki, jak: kwas hialuronowy, ceramidy, wazelina, witaminy (A, E), oleje (np. oliwkowy, arganowy).
Koniecznie pamiętamy o filtrze UV - najlepiej jak najwyższym, nawet
SPF 50.
Zadbaj o usta, oczy i dłonie
Właściwa pielęgnacja skóry na nartach obejmuje także ochronę ust, oczy oraz dłoni. Powinniśmy więc
zaopatrzyć się w pomadkę do ust, koniecznie z filtrem, dobrze żeby zawierała także witaminę A oraz B5.
Pamiętajmy także o ochronie dłoni, które są szczególnie podatne na odmrożenia. Zadbajmy zatem o odpowiednie rękawice, a po powrocie ze stoku posmarujmy je kremem. Ważne jest także, aby
zmarzniętych rąk nie ogrzewać zbyt gwałtownie, może to bowiem przynieść więcej szkody niż pożytku.
Wreszcie - skóra wokół oczu, która jest podatna na wysuszenie, również wymaga szczególnej uwagi.
Powinniśmy więc zapewnić jej ochronę w postaci tłustego kremu. Koniecznie zadbajmy także o odpowiednie gogle, które uchronią nasze oczy przed zaczerwienieniem, czy też takimi dolegliwościami, jak np. zapalenie rogówki.